ginionych świadomie decyduje się na zerwanie kontaktu z rodziną, nie-kiedy podejmuje decyzję o popełnieniu samobójstwa. Zaginieni to także ofiary przestępstw, w tym uprowadzeń, zabójstw czy pobić. Niektórzy z nich w chwili śmierci czy zaginięcia nie mają przy sobie dokumen-tów potwierdzających tożsamość. 2
Reakcje chemiczne. Reakcje chemiczne zachodzą, gdy wiązania chemiczne między atomami powstają lub są zrywane. Substancje, które biorą udział w reakcji chemicznej, nazywane są substratami, a substancje wytworzone w wyniku reakcji są znane jako produkty. Między substratami i produktami rysowana jest strzałka wskazująca kierunek
Ktos zainteresowany nie zrywa kontaktu z kims,na kim mu zalezy. Ale lepiej wciskac sobie kity i zyc tym co bylo,a nie co jest. 19latka pozna faceta na snapa stała relacja. Przez Julieeetaa123
Zerwanie - Brak mobilizacji do działania, bezsennność, WCIĄŻ JĄ KOCHAM - Netkobiety.pl Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy
według mnie zerwanie kontaktu to pójście na łątwiznę choć czasem nie ma naprawdę innego wyjścia gdy jest naprawdę źle, gdy ja zmieniłam podejście do mojego życia tzn. zaczęłam akceptować to co się dzieje w domu przestało mi wiele rzeczy przeszkadzać i znalazłam troszkę spokoju, wiem że to wewnętzrne dziecko w nas zawsze będzie kochać naszych rodziców – a jeśli my
Pół roku później przyjechał do mnie do pracy do radia w trakcie audycji na żywo i stanął za szybą Poszliśmy na kawę. Liczył, że do siebie wrócimy. A tłumaczył się tak: jak wsiadłam w pociąg to tak strasznie zaczął się martwić, że ja kursuję pociągami tam i z powrotem po Polsce.
. Dzień dobry. Wygląda na to, że była partnerka "odstawiła" Pana tak, jak się odstawia na przykład zabawkę, która już się trochę znudziła, ale nie na tyle, by się jej pozbyć całkowicie. Z Pana opisu wynika, że w zasadzie już Pan się z pogodził z tą rolą i czeka w nadziei, że partnerka się w końcu zdecyduje na powrót do Pana. Chyba jednak przyszła pora spróbować rozmówić się z Pana "byłą", celem ustalenia statusu waszego "związku". Nie ma też żadnych przeciwwskazań, by nie zapytać też "byłej", jak ma Pan rozumieć jej zachowanie (kluby, alkohol, inni faceci), które Pana zwyczajnie boli i którego Pan nie rozumie. Ostatecznie także sugerowałbym, by zastanowił się Pan nad jakością opisanej przez Pana relacji, jak również konsekwencji związanych z Pana zgodą na instrumentalne traktowanie. Pozdrawiam.
Skip to content Brak kontaktu – reakcja Brak kontaktu – reakcjaChłopiec Papuśny2017-09-16T10:51:04+02:00 Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 20) Witam. Nigdy nie lubiłem gdy nastawała cisza. Czy to w rozmowie przez telefon, czy w trakcie osobistej rozmowy, czy to jak telefon milczy nie dostaję żadnych wiadomości na GG, czy sms. U mnie pił ojciec. Matka też nie raz potrafiła dać w palnik, ale to ojciec jest alkoholikiem. Gdy po sobotnich imprezach następował niedzielny poranek, obydwoje leżeli w łóżku. Godzina 10, potem 12… Zawsze trzeba było być cicho, bo rodzice śpią. Skacowani np. obydwoje. I albo wstawali, matka robiła obiad, albo zaraz były wyzwiska i kłótnie. Sprawdzanie zeszytów, lanie po łbie za pały (ojciec nie potrafił uczyć, zawsze darł ryja). Niedziela kojarzy mi się teraz ze stresem, że trzeba w poniedziałek iść do pracy, czy cokolwiek zrobić. Gdy matka spała, pytałem się czy wstaje i tu było milczenie. Oczekiwanie n najgorsze. Teraz przechodzę trudną relację (albo i nie przechodzę, bo nie istnieje?). Dzwonię, piszę smsy, a z jej strony zero odzewu. By napisała delikatnie co jest grane (ponoć problemy), czy odchrzań się ode mnie, nie chce nic. To zwykłe milczenie… I człowiek nie wie co jest grane, na czym stoi. Ze zwykłego szacunku, chyba by wypadało coś odpisać, to milczenie. Człowiek nie wie jak ma się zachować, co myśleć, czy to jego wina, czy nie. Pierwszy raz w życiu spotkałem się z czymś takim. Zawsze po jakimś czasie dostawałem była jedna i znów milczenie. O co chodzi? Papuśny widać cos z jej strony nie zagrało albo nie jest szczera. może ma kogoś, może chciała sie pocieszyć przy Tobie, dowartościowac albo zwyczajnie nie wie co napisać, jak powiedzieć, że nie jest zainteresowana. Trudno powiedzieć tak naprawdę. Przyznam, ze ja czasem robię podobnie bo cos tam mi nie odpowiada, ale nie mam ochoty tłumaczyć co mi nie pasuje, bo wywiązuje sie z tego niepotrzebna dyskusja. I 100 pytań do…Za bardzo wziąłeś do siebie tą znajmośc. Odpuść sobie, zrobiłeś co mogłeś, nie masz wpływu na to jak zachowa się druga osoba. A nie warto się przejmować rzeczami na które nie mamy wpływu. I z tego co pamietam, poznałes ja przez neta. Jesli się nie spotkaliście w real to to co niej myślisz to wyłacznie Twoje wyobrażenie. Nabierz dystansu, rób swoje i zyj dalej Papciu Kochany! Mogę powiedzieć Twojej ex-koleżance, że nie wie co straciła. Jedynie mogę powiedzieć takim pustym laskoom, „Jeśli nie zamierzają się z gościem spotykać, to nich nie mieszają mu w głowie” PZDR Dla mnie „tak” to „tak”, „nie” to „nie”. Nie ma nic pomiedzy. Jezeli napisala, ze jak bedzie cos nie tak to napisze. To uwierzylem. To ze ma problem jakis tez. I nie jest problemem napisanie: nie pisz, odezwe sie za jakis czas, albo daj sobie dla niektorych niestety jest. Ale rozkminianie czemu nie napisała nic nie da. A Ty jestes zbyt łatwowierny. Czasem się tak mówi jak się chce kogoś spławić. I powiem Ci jako kobieta, że takie wypisywanie smsów i wydzwanianie jest delikatnie rzecz ujmując wkurzające. Ty już zrobiłeś swoje, teraz jej kolej, a skoro jest cisza to olej i tyle. Poznałeś ją chociaż w realu? No i nie dzwonie i nie na tydzien starczy. Tyle zajmuje rozkminiam czemu nie napisala. Jestem tylko lekko wkurzony. Miałem jechac wlasnie we wrzesniu. A ty jak bys sie zachowala, jakbys jednego dnia rozmawiala jakby nigdy nic, a potem cisza. Zero odezwu. Kurwica by cie zzarla. To jak ty chcesz poznac kogos nie dzwoniac do niego? Wystarczylo by by napisala „odwal sie” to juz dawno dalbym sobie spokoj. No i nie nagabywalem jej ciagle jak insynyujesz Nie zżarła by mnie kurwica, bo ja się nie angazuję w internetowe znajomości. Jak mozna w ogóle zafascynować się kims nie spotkawszy tej osoby w realu?! Miałam sytuację, ze poznałam faceta w necie, przyjechał do mnie i mówił, ze mu się podobam itd, ze on widzi nas razem, dzwonił codziennie. Az z dnia na dzień przestał sie odzywac. Nic nie zrobiłam, olałam go tez. Zrozum tez Papusny, że jak nie ma kontaktu w real to są małe szanse, żeby utrzymać taka znajomość. A to, że ona się nie odzywa to świadczy o niej. Zrobiłeś co mogłeś, uważam, że powinieneś szukać dalej i miej na uwadze, że nie każdy tak jak Ty czy ja szuka związku w necie. Niektórzy sa tam tylko po to, aby się dowartościowac, sprawdzić sie albo szukają tylko przygód. Nakręcasz się na coś czego nie ma a potem wielki zawód. Naiwny jestes jak dziecko Cos w tym jest co piszesz. Do tej pory moje zwiazki byly zwiazane z netem:-) Tak poznalem swoja niedoszla zone. Byla moja czytelniczka. Moze pora zaczac od reala. Nie twierdzę, że nie mozna nikogo sensownego spotkać w necie, ale trzeba mieć szczęście i jak najszybciej przenosić znajomość w real, bo inaczej można niepotrzebnie stracić czas. Też jakiś czas szukałam w necie. Ale nie spotkałam nikogo kto by mi odpowiadał, więc już nie szukam. Wcale. Lepiej zająć się sobą. Idź na grzyby Papuśny, może jakas łania się koło ciebie zakręci 😉 Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 20) Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.
Nagłe zerwanie kontaktu - takie to modne? - do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 13 ] 1 2019-07-12 14:13:31 Ostatnio edytowany przez mystic (2019-07-12 14:15:52) mystic Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-16 Posty: 16 Temat: Nagłe zerwanie kontaktu - takie to modne? W ostatnim czasie czytam trochę na temat urwanego kontaktu tak po prostu z dnia na dzień bez słowa. Ktoś jednego dnia śmieje się z Tobą, rozmawia, przytula, a dzień później staje się inną osobą, zimną, oschłą unika się dlatego ponieważ 2 miesiące temu spotkało to mnie. Po wspólnym weselu (ona jako moja osoba towarzysząca) naglę zerwała kontakt. Tak po prostu. Zaznaczam, że mieliśmy dobry kontakt ze sobą. Dzień przed weselem spędziliśmy prawie cały razem na wspólnym spontanicznym wyjeździe. Na weselu też było ok, "nie odwaliłem" niczego co spowodowałoby że się miała wstydzić. Była wspólna zabawa, wspólna zabawa do 5 rano. Spaliśmy w jednym łózku, do niczego nie doszło tylko to tego, że się do niej przytuliłem i objełem. W poniedziałek była już inna zimna i oschła. Nie naciskałem nie robiłem z siebie raz próbowałem się z nią skontaktować 2 tygodnie temu odrzuciła moje połączenia. Napisałem jej tylko, że jest mi przykro, że trektuje mnie jak powietrze po tym co razem przeżyliśmy. Jak wiadomo nic nie odpisała. Trudno boli, nie chcę się narzucać jestem już dorosły (ja 32 ona 29 lat).W mojej głowie pojawiają się już różne pytania dlaczego tak postąpiła. Czy chodziło o to żeby się dobrze pobawić na weselu i zlać faceta (mimo, że to ona jakiś okres czasu temu bardzo starała się abym ją zauważył), czy może o to co kompletnie nie mieści mi się w głowie że się z nią po poprawinach nie w luźnej rozmowie dała mi do zrozumienia, że bardzo dawno dostała od faceta kwiaty. Idać tym krokiem wpadłem na pomysł, żeby w dniu wesela przed uroczystością jak po nią podjadę dać jej mały bukiecik kwiatów (3 różowe róże). W tym dniu wypadały jej możecie się wypowiedzieć jak wy kobiety takie zachowanie interpretujecie? 2 Odpowiedź przez anderstud 2019-07-12 14:55:12 anderstud Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-08-30 Posty: 2,766 Wiek: 43 Odp: Nagłe zerwanie kontaktu - takie to modne? mystic napisał/a:W ostatnim czasie czytam trochę na temat urwanego kontaktu tak po prostu z dnia na dzień bez słowa. Ktoś jednego dnia śmieje się z Tobą, rozmawia, przytula, a dzień później staje się inną osobą, zimną, oschłą unika się dlatego ponieważ 2 miesiące temu spotkało to mnie. Po wspólnym weselu (ona jako moja osoba towarzysząca) naglę zerwała kontakt. Tak po prostu. Zaznaczam, że mieliśmy dobry kontakt ze sobą. Dzień przed weselem spędziliśmy prawie cały razem na wspólnym spontanicznym wyjeździe. Na weselu też było ok, "nie odwaliłem" niczego co spowodowałoby że się miała wstydzić. Była wspólna zabawa, wspólna zabawa do 5 rano. Spaliśmy w jednym łózku, do niczego nie doszło tylko to tego, że się do niej przytuliłem i objełem. W poniedziałek była już inna zimna i oschła. Nie naciskałem nie robiłem z siebie raz próbowałem się z nią skontaktować 2 tygodnie temu odrzuciła moje połączenia. Napisałem jej tylko, że jest mi przykro, że trektuje mnie jak powietrze po tym co razem przeżyliśmy. Jak wiadomo nic nie odpisała. Trudno boli, nie chcę się narzucać jestem już dorosły (ja 32 ona 29 lat).W mojej głowie pojawiają się już różne pytania dlaczego tak postąpiła. Czy chodziło o to żeby się dobrze pobawić na weselu i zlać faceta (mimo, że to ona jakiś okres czasu temu bardzo starała się abym ją zauważył), czy może o to co kompletnie nie mieści mi się w głowie że się z nią po poprawinach nie w luźnej rozmowie dała mi do zrozumienia, że bardzo dawno dostała od faceta kwiaty. Idać tym krokiem wpadłem na pomysł, żeby w dniu wesela przed uroczystością jak po nią podjadę dać jej mały bukiecik kwiatów (3 różowe róże). W tym dniu wypadały jej możecie się wypowiedzieć jak wy kobiety takie zachowanie interpretujecie?Nie jestem kobietą, ale się wypowiem, bo mnie krew nagła zalewa jak widzę takich ...I po co robisz z siebie już nie powiem co? Olewa, nie odzywa się, odrzuca połączenia, co jeszcze ma zrobić, żebyś się odczepił?Nie chce to nie chce, daj jej spokój i zajmij się czymś. Mało dziewczyn na świecie, żeś się uparł akurat na tą, która ma ciebie gdzieś?Szkoda zdrowia i nerwów, nic nie zdziałasz, a tylko się przed nią ośmieszasz z każdym głupim pomysłem (jak np. kwiaty) coraz bardziej. Nie udzielam rad. Oferuję sarkastyczne uwagi. 3 Odpowiedź przez balin 2019-07-12 15:02:29 balin Ban na dubel konta Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-11 Posty: 4,041 Odp: Nagłe zerwanie kontaktu - takie to modne?Ciągle myślisz o dziewczynie, która 2 miesiące temu puściła Cię w trąbę? 32 lata facet. 4 Odpowiedź przez Cyngli 2019-07-12 19:52:47 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Nagłe zerwanie kontaktu - takie to modne? Przypuszczam, że nie potrafiła Ci powiedzieć wprost, że nie jest już Tobą zainteresowana. Przykre i niekulturalne, ale zdarza o tym myśleć i zajmij się sobą. To najlepsze, co możesz teraz zrobić. 5 Odpowiedź przez Istotka6 2019-07-12 19:54:20 Istotka6 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-04-30 Posty: 2,146 Odp: Nagłe zerwanie kontaktu - takie to modne? Ja się nie zgodzę z przedmówcami, kwiaty na imieniny i jako dla osoby towarzyszącej na wesele to bardzo dobry pomysł ! Ja bym się ucieszyła bardzo bo to miłe, fajnie że się nie dobierałes do niej, pokazałeś klasę Według mnie nie ma Tobie co zarzucić, to że dzwoniłeś to też nie jest źle, wykazałes inicjatywę a że ona nie przyjęła i zachowała się niedojrzale nawet jakbyś jej nie zainteresował to cóż, nie Twój problem bo mogła odebrać lub nawet napisać że było fajnie ale tu się zamyka temat, no i to tyle, według mnie żaden problem wysłać SMS. Autorze, zapomnij już o niej Nie ma rewolucji, jeśli nie ma buntu. 6 Odpowiedź przez ulle 2019-07-12 20:44:08 ulle Przyjaciółka Forum Aktywny Zarejestrowany: 2018-11-21 Posty: 2,646 Odp: Nagłe zerwanie kontaktu - takie to modne?Autorze, twoje zachowanie było i jest, zarówno w czasie trwania znajomości, jak i po jej zakończeniu, zupełnie normalne i prawidłowe. To ta dziewczyna zachowała się beznadziejnie. Przestań analizować jej intencje, tylko przyjmij do wiadomości, że na pewno nie były dobre. Po prostu są tacy ludzie i tyle, a tego rodzaju buraczane zachowania rzeczywiście są coraz bardziej powszechne, ponieważ wiemy kto do nas dzwoni. Kiedyś, kilka lat temu ja też zachowałam się po chamsku. Poznałam pewnego faceta, spotkaliśmy się parę razy i właściwie dawałam mu do zrozumienia, że byłabym nim zainteresowana, chociaż tak naprawdę gość od początku mi nie leżał. Nie chciało mi się jednak tłumaczyć przed nim. Facet dzwonił do mnie i dzwonił, a ja nie odbierałam, w końcu zadzwonił mi przed północą, gdy już spalam, wkurzona odebrałam, bo bałam się, że będzie wydzwaniał po nocach i on do mnie " Urszula martwiłem się o ciebie, dlaczego nie odbierałaś", na co ja " nie odbierałam, bo nie chcialam', więc on "no tak, ale mogłaś chociaż odebrać" i wiesz co mu powiedziałam " mogłam odebrac ale nie musiałam" a on " no wiesz jestem zaskoczony, nie spodziewałem się czegoś takiego po tobie. 7 Odpowiedź przez 2019-07-13 03:27:21 Net-facet Nieaktywny Zawód: analiza danych Zarejestrowany: 2019-01-26 Posty: 1,372 Wiek: 26 Odp: Nagłe zerwanie kontaktu - takie to modne?Twoje zachowanie raczej nie było złe, nie umiem znaleźć żadnych Twoich błędów, aczkolwiek tak jak pisze anderstud, ja odpuściłbym szybciej. Może być np. tak, że dziewczyna początkowo wahała się czy chce z daną osobą mieć kontakt, coś nie pasowało, ale nie chciała od razu tego kończyć bo np. uważała że może nie poznać nikogo fajniejszego, lub że nie chce zachować się w niekulturalny sposób. Wygląda jednak na to, że przyszedł moment, gdy podjęła taką decyzję - mogło to mieć różne przyczyny, np. poznanie kogoś kto dla niej był ciekawszy. To tylko spekulacje, prawdziwej przyczyny niestety raczej nie poznamy:) powodzenia w przyszłości:) 8 Odpowiedź przez uleshe 2019-07-13 14:18:45 uleshe Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-11-21 Posty: 572 Odp: Nagłe zerwanie kontaktu - takie to modne? Nie napisałeś jak długo byliście parą i czy w ogóle parą byliście. Bo może po prostu zaprosiłeś ją na wesele ona się zgodziła zrobiła swoje i uznała że już nie chce kontynuować znajomości. Też bym na twoim miejscu pomyślał że to dlatego że oczekiwała że się będziesz do niej dobierał. A tak zostałeś kolegą a z takim to nie ma potrzeby wylewnie się żegnać. 29 lat to już kobieta a nie nastolatka więc takie kończenie znajomości z jej strony no to poniżej poziomu. Zastanawia mnie czemu tak się zachowała czy po prostu ze strachu czy jej się nie chciało tłumaczyć. Bo może wiedziała że tak łatwo nie odpuścisz i że będziesz roztrząsał z nią powody jej odejścia i nie pogodzisz się z tym. Najbardziej prawdopodobne to to że po prostu 'nie miała' czasu aby to z Tobą poprawnie zakończyć bo jej myśli tak naprawdę zawsze zaprzątał ktoś inny. Ty się do niej nie dobierałeś ale ona do Ciebie też nie .Byś może dawała Ci jakieś sygnały że nie jesteś facetem na całe życie ale byłeś zaślepiony na to kombinując z kwiatami i tym weselem. 9 Odpowiedź przez mariusz30 2019-07-13 14:19:56 mariusz30 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-02-18 Posty: 161 Odp: Nagłe zerwanie kontaktu - takie to modne? mystic napisał/a: Spaliśmy w jednym łózku, do niczego nie doszło tylko to tego, że się do niej przytuliłem i tam ekspertem nie jestem, ale coś mi się zdaje, że właśnie tu leży problem. Zgodzi się ktoś zemną? 10 Odpowiedź przez Anulka1987 2019-07-13 15:32:03 Anulka1987 Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-11-27 Posty: 202 Odp: Nagłe zerwanie kontaktu - takie to modne?Takie sytuacje się zdarzają i nic na to nie poradzimy ,ludzie są różni a czasami najłatwiej schować głowę w piasek . Ja miałam kiedyś taka sytuacje ,że po 2 spotkaniach facet zerwał kontrakt ,potem odnowił ,potem zerwał . Trwało to jakiś rok , że odzywał się sporadycznie . Przypadkiem się dowiedziałam ,że po prostu miał żonę i 2 dzieci . W moim ostatnim związku też skończyło się tak ,że ex mnie zaczął unikać i zerwal kontakt właściwie . Pewnie chcąc uniknąć poważnej rozmowy a zakończyć no ,ale pewności nie mam . Czasami tak po prostu jest i trzeba się z tym pogodzić ,że ta druga strona nie chce kontaktu . Najlepsza reakcja na to jest brak reakcji czyli olewka . 11 Odpowiedź przez Wacław666 2019-07-14 08:57:07 Ostatnio edytowany przez Wacław666 (2019-07-14 08:58:00) Wacław666 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-15 Posty: 134 Odp: Nagłe zerwanie kontaktu - takie to modne? mariusz30 napisał/a:mystic napisał/a: Spaliśmy w jednym łózku, do niczego nie doszło tylko to tego, że się do niej przytuliłem i tam ekspertem nie jestem, ale coś mi się zdaje, że właśnie tu leży problem. Zgodzi się ktoś zemną?O tak kobieta ewidentnie chciala po prostu seksu, przeciez to normalne, ze jak sie spotykacie razem, jest milo to i seks powinien byc. Coraz czesciej widac, ze faceci po prostu boja sie w obecnych czasach zaczynac temat seksu, czaja sie, czekaja na sygnal od kobiety, ktory nie nadchodzi, bo ona czeka az facet sam zainicjuje. Pogadac i milo spedzic czas to kobieta moze z kolega/kolezanka. Pewnie po tym poczula sie nieatrakcyjnie, nie chcialo jej sie czekac az w koncu podejmiesz inicjatywe, wolala poszukac innego bardziej konkretnego faceta. 12 Odpowiedź przez McMiodek 2019-07-14 09:26:48 McMiodek Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-25 Posty: 3,923 Odp: Nagłe zerwanie kontaktu - takie to modne? Wacław666 napisał/a:mariusz30 napisał/a:mystic napisał/a: Spaliśmy w jednym łózku, do niczego nie doszło tylko to tego, że się do niej przytuliłem i tam ekspertem nie jestem, ale coś mi się zdaje, że właśnie tu leży problem. Zgodzi się ktoś zemną?O tak kobieta ewidentnie chciala po prostu seksu, przeciez to normalne, ze jak sie spotykacie razem, jest milo to i seks powinien byc. Coraz czesciej widac, ze faceci po prostu boja sie w obecnych czasach zaczynac temat seksu, czaja sie, czekaja na sygnal od kobiety, ktory nie nadchodzi, bo ona czeka az facet sam zainicjuje. Pogadac i milo spedzic czas to kobieta moze z kolega/kolezanka. Pewnie po tym poczula sie nieatrakcyjnie, nie chcialo jej sie czekac az w koncu podejmiesz inicjatywe, wolala poszukac innego bardziej konkretnego no, litości. Jakby i ona miała na niego ochotę, to leżąc razem, w jednym łóżku nie miałoby znaczenia, kto zainicjuje seks. Po prostu by to samo z siebie "wyszło"...albo samo by w sumie "weszło" Chyba że kolega jest tak nieogarnięty, że totalnie nie ogarnął jej mowy ciała. No ale aż tak, żeby nie zauważyć tego pod jedną kołdrą? W takiej sytuacji chyba nie trzeba mówić werbalnie "To teraz się poseksimy" ? Chyba, że laska leżała jak kłoda i jak Śpiąca Królewna czekała aż ja dosięgnie "miecz przeznaczenia". No ale wtedy to się nie ma kim przejmować i na miejscu Autora miałabym wywalone na laskę, przy której trzeba zgadywać jej życzenia - Dokąd idziesz?- Nie wiem- odpowiedział Włóczykij . Drzwi zamknęły się i Włóczykij wszedł w las. Miał przed sobą sto mil ciszy. 13 Odpowiedź przez Wacław666 2019-07-14 09:42:50 Ostatnio edytowany przez Wacław666 (2019-07-14 10:03:06) Wacław666 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-15 Posty: 134 Odp: Nagłe zerwanie kontaktu - takie to modne? Nic sie samo nie zrobi, ktos musi zaczac. Jak bym lezal w lozku z laska to sam bym zaczal ja delikatnie calowac, piescic i nie czekal na jej inicjatywe, bo bym sie nie doczekal. Jesli nie bylo by reakcji negatywnej to szedl bym ta szybka rezygnacja ze znajomości, blokowanie kontaktu to znak czasu. Kiedyś nie było tindera, badoo, internetu. Teraz kobiecie dużo łatwiej poznać faceta. Kiedyś bardziej się skupiało na pracy nad realacją, teraz jak co nie pasuje szybko szuka się innego. Posty [ 13 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021
zapytał(a) o 10:24 Jakie znacie działające teksty na zerwanie z chłopakiem? Tak, dzisiaj zrywam z chłopakiem. To bardzo dokładnie przemyślana decyzja. No bo zmienił się niesamowicie, codziennie ma zmienny humor, raz mu coś pasuje raz nie, a po za tym 2 tygodnie temu wróciłam z wakacji i on nie raczył się nawet spotkać w ciągu tych dwóch tygodni a jak byłam na wakacjach kolejne dwa to sumując nie widzieliśmy się miesiąc ;| nie pisze, nie dzwoni.. a jak ja zadzwonie to mowi ze nie ma czasu albo coś. no więc nie będę jak głupia czekała kolejny miesiąc z nadzieją że zadzwoni pogadać albo z prośbą o spotkanie bo już za długo to więc chciałam wymyśleć jakieś teksty żeby go nie urazić ale żeby zerwać , np :Kocham Cię, ale jak brata..Może kiedyś jeszcze będziemy razem ;)itp..tylko proszę o normalne odpowiedzi a nie o wypowiedzi jakichś deb*ili co myślą że jak napiszą jakąś głupią odpowiedz to beda fajni ;| w rl świecie chyba nikt was nie lubi to w internecie zabłysnąć chcecie.. świetnie. więc oczekuję mądrych odpowiedzi. te glupie beda usuwane a konta z ktorych beda one napisane zgłaszane. Odpowiedzi Słuchaj a może wystarczy rozmowa .Weź się z NIm spotkaj Powiedz tak " musze sie z Tobą pilnie spotkać podaj date i godz i miejsce >I zacznij rozmowe- Słuchaj coś się z Nami zmieniło ., nie uważasz ? - Wiesz mam wrażenie że Mnie olewasz , że już Ci na Mnie nie zależy . .Nie odzywasz się do Mnie , nie piszesz nie dzwonisz . masz Mnie gdzies . .i dziś chciałam Ci powiedzieć że jest MI bardzo przykro z Tego powodu i musimy to zakończyć . Ja nie moge dłużej trwac w tym toksycznym związku ;/kiedyś wszystko było inaczej . . Pomogłam ? długo nad tym myslalam i to jest przemyslana dezycja i doszlam do wniosku ze nie moge byc z taka osoba ktorej na mnie nie zalezy ktora mnie zwyczajnie ''olewa'' musimy sie rozstacprzykro mi^^ . peace Y ;) dobrze robisz, widać, że wiesz czego chcesz :)może lepiej powiedz mu, że nie chcesz być już z nim bo się zmienił i to nie jest ten chłopak w którym się zakochałaś. Ja bym wyraził się jasno bez rzucania jakimiś oklepanymi tekstami typu "zostańmy przyjaciółmi" etc. Moje zdanie. Powiedz mu po prostu że zachowuje się tak jak bym nie zależało mu na Tobie i że to nie jest prawdziwa miłość skoro on tak się zachowuje i tak dłużej nie może być i że musisz z nim by Cię błagał albo się zmienił na lepsze to daj mu drugą szansę, ale jak nie zareaguje na to, to zakończ z nim znajomośćmam nadzieję że pomogłam, pozdro!a i popieram odpowiedź ,,tajemniczej" (tej co pisała odp wyżej) Pod żadnym pozorem nie mów mu 'Może jeszcze kiedyś będziemy razem'. To jest tylko znak dla niego, że będziesz za nim tęsknić i będziesz chciała dalej z nim być. Zerwanie to zerwanie - żadnych ostatnich pocałunków ani nic takiego. To może chłopaka zaboleć, a ty możesz się po tym później i tak nie pozbierać. No więc - zacznij od tego, co tutaj napisałaś - że strasznie się zmienił, zaczął Cię olewać, traktuje Cię gorzej niż kumpla. Dlatego też ty nie chcesz być dłużej gorsza niż jego niejeden kumpel. Powiedz, że tutaj Wasza historia się kończy, nie chcesz z nim dłużej być, jak tak to ma wyglądać, dobrze przemyślałaś tą decyzję. Jeśli chcesz to powiedz mu, że dasz mu drugą szansę na poprawę, ale rozumiem słowo zerwanie jako ostatecznie 'KONIEC'. Tak więc on też to powinien zrozumieć. Nie obrażaj go, nie wyzywaj od debili itd. Powiedz, że nie tego oczekiwałaś od swojego chłopaka, dlatego też więcej oczekiwać od niego (tego z którym chodzisz) rzeczy, na które go nie stać i tu nie chodzi o rzeczy materialne. 'Przykro mi, że tak to się musiało skończyć, ale niestety to ty zawiniłeś. To koniec'. Taki tekst na koniec rozmowy i odejdź, nie czekaj, aż chłopak będzie Ci próbował wytłumaczyć, czemu nie odpisywał, nie dzwonił, nie miał czasu. Po prostu idź. Ale nie mów mu tego wszystkiego przez komórkę ani nic. Zwykłe spotkanie. Umów się z nim, powiedz, że jest to bardzo ważne. Jeśli odmówi kolejny raz - powiedz, że nie masz już sił na niego, niech przyjdzie koniecznie - może sam zrozumie, że to NAPRAWDĘ WAŻNE. To chyba na tyle. Jak masz jeszcze jakieś pytania czy wątpliwości to pisz do mnie. Akurat na zerwaniach, chodzeniach itp. się znam, pomogłam już wielu osobom ^^ Juliette- Ja też sie znam . ViaLey odpowiedział(a) o 11:22 Przykro mi ale to juz nie ma sensu Może po prostu nie ma czasu ,lub ma 2 wakacyjną miłość radze ci przed zerwaniem pogadaj z jego kumplami może oni coś wiedzą jak by miał inną to masz solidny argument powiedz mu że niewie co traci xD POZDRO DLA NIEGO Albo po prostu -Powiedz: sorry,ale między nami nie ma chemii. ;] NP. wIESZ tOMEK JA coś do Ciebie czułam ale obawiam się, że to już wygasło, nie chce abyśmy o sobie zapomnieli, bo w moim życiu znaczyłeś i znaczysz bardzo wiele tylko czy ty też nie uwarzasz, że jak dwoje ludzi nic do siebie nie czuje to , czy to nie powinno byś tylko koleżeństwo, lub przyjażń .. Przykro mi ale tak już chyba musi być :* Uważasz, że ktoś się myli? lub
Jak zachowuje się Skorpion po zerwaniu? Jak radzi sobie z zakończeniem związku? Czy są szanse, by go odzyskać? Jeśli szukasz odpowiedzi na jedno z tych pytań, koniecznie przeczytaj ten artykuł. Zodiakalny Skorpion jest znakiem należącym do żywiołu Wody. Targają nim silne emocje. Jeśli chcesz się przygotować na to, co nastąpi po zakończeniu związku, skorzystaj z poniższej listy. Dowiesz się z niej wszystkiego, co warto także: Jak odzyskać zodiakalnego Skorpiona? Oto najprostszy sposóbKobieta i mężczyzna Skorpion w miłości. Jak radzą sobie z rozstaniem?Zodiakalne Skorpiony traktują miłość niemal jak obsesję. Na każdym etapie związku mają tendencję do zakończeniu relacji na pewno nie będą się zachowywać spokojnie. Chcesz wiedzieć, czego się spodziewać po zerwaniu ze Skorpionem? Poniżej znajdziesz 5 najważniejszych także: Jak podrywa Skorpion? Po czym poznać, że mu się podobaszZodiakalny Skorpion po rozstaniu - czego się po nim spodziewać?Zastanawiasz się, jak Skorpion radzi sobie z zakończeniem związku? Oto 5 najczęściej występujących reakcji:1. "To jeszcze nie koniec!"Pierwszą reakcją Skorpiona na zerwanie relacji będzie wyparcie. Nie przyjmie do wiadomości, że ktoś chce od niego odejść. Na wszystkie sposoby będzie usiłował zatrzymać przy sobie partnera, prowokując kolejne dyskusje. Jednym z najczęstszych sposobów, jakie wykorzystuje Skorpion w takich sytuacjach, jest przekonywanie drugiej osoby, że nie wszystko jeszcze zostało Uprze się, by mieć ostatnie słowoJeśli były partner Skorpiona nie ma ochoty na niekończące się tyrady, będzie musiał się nieźle nagimnastykować. Ten znak zodiaku chce wygrać każdą kłótnię. Nie spocznie też, dopóki nie przekona kogoś do swojego zdania (czyli np. do tego, by nie rozstawać się wcale). Prawdopodobnie nie będzie innego wyjścia, jak tylko uciec i nie odbierać telefonu. Wtedy jednak trzeba być przygotowanym na to, że Skorpion wpadnie z niezapowiedzianą wizytą. 3. Wzbudzi w byłym partnerze poczucie winyZodiakalne Skorpiony bardzo przywiązują się do ludzi i są skłonne do poświęceń. Czasem jednak robią to wtedy, kiedy partner wcale je o to nie prosi. W ten sposób - jak sobie wyobrażają - stwarzają w jego życiu dług, który powinien spłacić. Jeśli tego nie zrobi, a dodatkowo nie zasypie Skorpiona podziękowaniami, pojawi się pretekst, by wmanipulować go w poczucie winy. "Ja tyle dla ciebie zrobiłem/am, a ty tego nawet nie doceniasz" - to typowe dla tego znaku Zachowa się jak gdyby nigdy nicTo chyba najtrudniejsza cecha Skorpiona przy rozstaniu. Ten znak zodiaku odczuwa intensywne emocje, bywa konfliktowy i agresywny, a także lubi dramatyzować, jednak... po kilku godzinach zupełnie mu przechodzi, a po tygodniu nawet nie pamięta o awanturze. Cóż z tego, że groził zerwaniem kontaktu na zawsze, rozprawą w sądzie czy zemstą. W przekonaniu Skorpiona były to tylko słowa wypowiedziane pod wpływem złości i nie ma sensu traktować ich Wszystko wybaczyJeśli partner zechce wrócić do Skorpiona, z pewnością będzie miał na to szanse. Ten znak zodiaku ma mnóstwo pretensji i ciągle by się o coś kłócił, ale szybko zapomina, o co właściwie się gniewał. Oczywiście, aż do czasu następnej awantury. Skorpiony są pamiętliwe, jednak chcą, by myślano, że są skłonne wspaniałomyślnie przymykać oko na cudze wady i także: Horoskop partnerski dla Skorpiona. Z kim możesz stworzyć udany związek?Szukasz miłości? Sprawdź, kto do ciebie pasuje: W którym kwartale wypada data twoich urodzin? styczeń - marzec kwiecień - czerwiec lipiec - wrzesień październik - grudzień
reakcja faceta na zerwanie kontaktu